wtorek, 24 kwietnia 2012

Chapter 3 .


  Pierwsze oko otworzyłam około godziny 8.30. Leżałam wtulona w Harrego. Moja głowa położona na torsie Harolda powoli podnosiła się do góry, aby wstać. Chciałam delikatnie, po cichu wstać z kanapy, aby nikogo nie obudzić. Niestety to mi się nie udało.
- Dzień dobry. - odezwał się chłopak, który tej nocy służył mi za całkiem wygodną poduszkę.
- Obudziłam Cię ? - spytałam.
- Nie, nie obudziłaś. - powiedział i pokazał swoje białe, proste ząbki.
- Ale masz ładny uśmiech. - powiedziałam i rzuciłam mu uśmieszek.
- Dzięki. Ale ty jesteś ładna. - powiedział na co ja się zarumieniłam. Nie spodziewałam się takich słów z jego jakże wymownych ust. Nie odpowiedziałam nic tylko podobnie jak wcześniej wysłałam mu uśmiech. Rozglądnęłam się po salonie. Kogoś tu brakuje?
- Gdzie jest Nicole? - zapytałam loczka.
- A gdzie Niall? Nigdy nie ucieka z seansów. - odezwał się zdziwiony chłopak. W tej chwili z góry zeszli uśmiechnięci blondyni. Nicole, która trzymała rękę Niall'a miała potargane włosy. Coś tej nocy musiało się wydarzyć. - wysłałam wiadomość wzrokową w stronę Hazzy, który cicho się zaśmiał i zabawnie poruszył brwiami.
- Czy ja o czymś kochanie nie wiem? - zapytałam blondynkę, która wraz z chłopakiem o jasnych włosach stanęła przede mną. Harry stanął koło mnie.
- Nie. - odpowiedziała i pocałowała w policzek blondyna z błękitnymi oczami.
- Ciekawe co się działo tej nocy? - zapytał ze śmiechem chłopak, który stał koło mnie. Oni nie odpowiedzieli tylko się uśmiechnęli i poszli w stronę kuchni. Byłam pełna podziwu Nicki, która ledwo co poznała chłopaka, a już się z nim przespała.
   Po śniadaniu, które przygotowała Nicole wraz z jej oficjalnym chłopakiem poszłam się pozbierać się, bo przecież nie będę cały dzień siedzieć u kogoś. Ubrałam już buty i chciałam się pójść pożegnać ale Harry, który do tej pory był na górze zatrzymał mnie.
- Przecież nie będę wam zawracać głowy cały czas. - odpowiedziałam na jego pytanie : Czemu idziesz?
- Nie zawracasz nam głowy. Zostań. - odpowiedział.
- Idę do siebie. Cześć chłopcy. - powiedziałam stojąc w drzwiach salonu omijając przy tym Harrego, który zapewne już zrozumiał, że nie uda mu się mnie namówić na zostanie dłużej. Loczek zaproponował mnie odprowadzić, więc razem wyszliśmy z domu. Nicki została bo chciała bliżej poznać chłopaków.
   Kiedy szliśmy w stronę mojego domu Harry zaproponował, żeby iść przez Park Lane, aby spędzić więcej wspólnego czasu. Kiedy usiedliśmy na ławce, aby odpocząć na chwilę spojrzałam na twarz Harrego. W tym momencie spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy. Te jego zielone gałki oczne rozbrajały mnie. Harry powoli zbliżał swoją twarz do mojej. Poniosłam się emocją i nasze usta złączył jeden delikatny pocałunek.
- Ja... Przepraszam. - powiedziałam.
- To ja powinienem przeprosić. Nie mogłem się powstrzymać, bo podobasz mi się. - odpowiedział i delikatnie się zarumienił. Widziałam ten rumieniec.
- Harry ... - zaczęłam trochę poważnie. - Też mi się podobasz. - uśmiechnęłam i pocałowałam policzek chłopaka. Kiedy szliśmy ulicą w stronę mojego mieszkanka, trzymając się za ręce, rozmawiając i śmiejąc się, podeszły do nas trzy dziewczyny. Oczywiście poznałam je ze szkoły. Najgorsze zołzy świata i jeszcze kogoś z nimi pomylić?
- Ha.. Harry.. Styles ! - wykrzyknęła jedna z nich. - Możemy zrobić sobie z tobą zdjęcie ?
- A ty Victoria co tu robisz ? - syknęła brunetka, która z całej zgrai była najgorsza.
- Tak się składa, że jestem na spacerze z chłopakiem. - powiedziałam z triumfalnym uśmiechem. Jej na te słowa, jak to się mówy "szczęka opadła". Michelle, bo tak miała na imię ta nie chcę użyć tego słowa, ale nie ma na nią innego określenia jak dziwka nie zrobiła sobie zdjęcia z Harrym w odróżnieniu od Patricii i Madison. Patricia próbowała startować do Hazzy, który odrzucał jej zaloty. Zrobiło mi się wtedy tak miło na sercu. Niedługo później poszliśmy już w stronę mojego domu.
   Mój powrót trwał dłużej niż na początku przewidywałam, bo kiedy weszłam do mieszkania zastałam tam już Nicole i Niall'a. Wraz z Harrym, którego zaprosiłam do siebie poszliśmy do mojego pokoju. Kiedy byliśmy u mnie Harold zobaczył gitarę, która była schowana za szafą.
- Długo grasz ? - zapytał.
- No dosyć długo. Od jedenastego roku życia. - powiedziałam. - A ty grasz na jakimś instrumencie?
- Trochę brzdąkam na gitarze, ale Niall jest naszym gitarowcem. - zaśmiał się. Dzięki wizycie loczka dowiedziałam się o nim sporo rzeczy. Oczywiście on o mnie też. Niektóre jego pytania byłe dla mnie trudne, a zwłaszcza te o moich rodzicach. Jednak odpowiedziałam na nie. Trudno było mówić, że matka zdradziła ojca, a ten przez nią stał się alkoholikiem, ale poradziłam sobie.
- Muszę Ci coś powiedzieć. - zaczął w pewnym momencie chłopak o zielonych oczach.
- Słucham Ciebie ? - odpowiedziałam mu.
- Jutro Cię nie zobaczę. Jadę na cały dzień podpisywać płyty. - powiedział ze smutkiem. Nie było to dla mnie wielką tragedią, bo nie należałam do tych dziewczyn, które nie mogą wytrzymać bez swojego chłopaka chociażby jednego dnia. Gorzej by było gdyby to był miesiąc, ale jeden dzień? Nie odpowiedziałam.
   Wieczorem, kiedy byłam już sama z Nicole zaprosiłam ją na ciepłą herbatę i rozmowę.
- Ale ten Niall jest boski. - powiedziała. - Dobrze, że wtedy wpadłaś na Harry'ego.
- No, a nie zgadniesz kogo dzisiaj widziałam?
- Kogo ?
- Michelle i spółka.
- Żartujesz? Czego chciała?
- Zgraja chciała zrobić sobie zdjęcie z Harry'm. Gdybyś widziała jej minę, kiedy dowiedziała się, że on jest moim chłopakiem.
- O... Dopiero teraz mi się chwalisz?
- Ty mi się nie pochwaliłaś o nocnych zabawach z Niall'em. - powiedziałam trochę oburzona.
- O tym się nie mówi. Ale powiem Ci jedno : On jest w tym świetny. - zaśmiała się. Długo rozmawiałyśmy, śmiałyśmy się i plotkowałyśmy. Poszłam spać około 23.00 . Miałam bardzo przyjemny sen, w którym występował Harold.

Hei. I jest rozdział "number 3". Ostatnio bardzo często wplatam angielskie słowa do polskiego. Skończyłam ten oczekiwany przez tyle osób rozdział. Powinnam się uczyć na jutrzejszy sprawdzian z historii, ale zamiast tego wolałam napisać chapter. Co do tych osób, którzy czytają tego bloga, odwiedzają go i głosują w ankietach i reklamują .. dla nich wielkie słowo "DZIĘKUJĘ ♥". Gdybyście widzieli moją mordkę, kiedy pojawia się nowy komentarz... :)
W poprzednim rozdziale napisałam, że podam nazwę mojego i Mileny (@Milena_x99) bloga, więc słowa dotrzymuję i zapraszam do czytania. : Life of princess from another world.
Liczę, że tak jak w poprzednim rozdziale pojawią się tak zajebiście miłe komentarze. ♥

19 komentarzy:

  1. Świetny, wspaniały, fajny, interesujący, ciekawy :D Ciesze się, że Harry i Victoria są razem <3 Czekam na następny :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakby mieli nie być? Kto mi na gg pisał : Vic ma być z Harrym ? xd. Dziękuję . ♥

      Usuń
    2. No ja pisałam :D Nie masz za co dziękować <3

      Usuń
    3. R U Crazy Baby .. ♥ Dziękuję, bo bym połączyła Victorię z jakimś innym chłopakiem .. ;*

      Usuń
  2. Zajebisty xd
    czekam na następny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam czytać twojego bloga , jest zajebisty . Uwielbiam twój styl pisania i podoba mi sie twoja wyobraźnia . Kocham

    @dominikaahearts

    OdpowiedzUsuń
  4. Super... Szkoda ze nastepny bd dopiero z tydzien no ale coz... Zapraszam tez na mojego www.mylifewith1d.blogspot.com xxmonicaxx100

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda że będę musiała czekać tyle na rozdział ;( Nie mogę się doczekać.

    http://jeden-kierunek-szczescie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. @True_Direction324 kwietnia 2012 20:37

    Fajny, ciekawy co tu mówić PODOBA MI SIĘ :) Dzięki że mi go poleciłaś :) Czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  7. Na prawdę dobre ! czekam na więcej ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Wooow! Ale świetne!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne to opowiadanie! czekam na następny! <3
    straawberry98

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie! ;D Aaaa!!!! Vic i Harry są razem!!!!!!!!!! Tak wiem, głupia jestem xD haha ;D Ale mam radochę xD
    Czekam na kolejny ;D

    [heart-beats-harder-1d.blogspot.com] [dont-wanna-be-without-you.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny rozdział, czekam na następny i zapraszam do mnie http://onedirection296505.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny blog ! Bardzo mi się podoba ♥ Zapraszam na mojego ♥]
    http://sen-o-1d.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  13. Tutaj UsDreamComeTrue z tt. Nie moge się doczekać kolejnego rozdziału. Masz talent zeby wymyślać takie historie. Na prawde super. :D

    OdpowiedzUsuń
  14. genialny blog!! Bardzo mi sie podoba + zapraszam do mnie na: www.asia-canloveyoumorethanthis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak zwykle genialnie!
    Kiedy Chapter IV?
    http://together-forever-in-love-for-you.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacyjny rozdział i ogółem świetny blog :)
    Czekam na kolejne części ;*

    [http://alexx-the-future-starts-today.blogspot.com/ and http://beyourself-lifestyle.blogspot.com/]

    OdpowiedzUsuń